W końcu nadszedł ten dzień. Po treningach na torze Oahu Race Drive siedmiu na dziesięciu zapisanych kierowców-graczy wzięło udział w mistrzostwach sektora Kołodziejewo w grze Test Drive Unlimited 2. Każdy z nich miał tylko jeden cel: wykręcić jak najlepszy czas i wygrać przepustkę do świata Test Drive Unlimited 2, czyli egzemplarz gry.
Ze względu na to, że uczestnicy nie mieli dużo czasu na przygotowanie się (raptem tylko trzy dni), zasady konkursu przedstawiały się tak:
Każdy z zawodników miał trzy podejścia. Najlepszy zanotowany czas był wpisany na tabelę czasów. Ta "taryfa ulgowa" pozwoliła uniknąć nieporozumień i konfliktów, a także dać szansę tym, którzy dopiero mieli styczność z TDU2.
Dodatkowo prawie każdy z przejazdów został zarejestrowany w postaci pliku filmowego. Jeśli zawodnik sobie tego nie życzył, prośba jego została została spełniona. Oto tabela czasów:
Miejsce | Imie, nazwisko lub ksywka | Czas przejazdu |
1 | Patryk Grzegorczyk | 1:46:45 |
2 | Mateusz Krok | 1:50:58 |
3 | Przemysław Padoł | 1:51:72 |
4 | Damian Świderek | 1:52:51 |
5 | Kacper Markiewicz | 1:54:46 |
6 | Przemysław Głowacki | 1:55:46 |
7 | Wiktoria Korzycka | 2:20:06 |
Wszyscy kierowcy-gracze zapewnili niezapomniane emocje. Walka czasowa między Patrykiem Grzegorczykiem i Mateuszem Krokiem była pełna napięcia. Grigol wykorzystał doświadczenie z synmulatora Formuły 1. Kroku przejechał więcej niż ja godzin i kilometrów W TDU1 i TDU2. Tym razem jednak precyzja Patryka wygrała z doświadczeniem Mateusza.
Przemek Padoł "dosłownie" wszedł w grę aby pobić najlepszy czas. Jednak pomimo swojego zaangażowania wykręcił 1:51:72. Podobnie chciał zaskoczyć zgromadzonych zawodników Damian Świderek, który jako ostatni (wszyscy startowali według porządku alfabetycznego) bardzo starał się strącić z podium Patryka – niekwestionowanego lidera tych zawodów.
Interesująco wypadli także Kacper Markiewicz i Przemysław Głowacki. Ich czasy różnią się dokładnie o sekundę. Podczas czasowych pojedynków tak dokładne różnice nie zdarzają się często.
Miejsce na osobny komentarz zasługuje Wiktoria Korzycka, która jako najmłodszy uczestnik miała wiele frajdy wykręcając czaas w postaci dwóch minut, dwudziestu sekund i sześciu setnych sekundy (2:20:06). Należy się jej dyplom za odwagę i zabawę :-).
Tak więc jako organizator tej imprezy cieszę się z sukcesu pierwszej edycji konkursu TDU 2. Kolejna edycja odbędzie się w innym miejscu gry a także w innej kategorii. W takim razie See you in TDU!
