POLISH
Z racji tego, że zawody przeprowadzone na "wyspie" Kołodziejewo już się zakończyły, pora przejść do działań mających "przywrócić do życia" klub Markorx.
Niestety, pierwszy zwycięzca konkursu TDU2 do tej pory nie pokazał się ani na Ibizie ani na Oahu. Jeśli chodzi o drugiego zwycięzcę, pojawi się on niebawem - wraca z wakacyjnego wypadu.
Korzystając więc z czasu wolnego od wyzwań międzyklubowych (które nota bene nie zostały jeszcze w ogóle zorganizowane) postanowiłem zarobić w kasynie pieniądze na rozwój klubu. Dziś przelałem mój urobek czyli 3 miliony dolarów.
W międzyczasie uzbierałem nawet trochę członków klubu. Jest ich już 6-ciu, jednak trudno mi się z nimi skontaktować co do działań. Jednak przynajmniej na papierze jest się czym chwalić (8-miu członków to juz kolejny poziom klubu).
Jedyne czego nam (lub raczej mi) brakuje to punktów z wyzwań międzyklubowych. Czekam więc na Mateusza z którym porządnie zreaktywujemy klub. Czekam także na pozostałych członków - mam nadzieję, że w końcu się ze mną połączą we wspólnym działaniu.
W reaktywacji będzie nam jeszcze pomagać Madame GT - ta kobieta na czas nieobecności Mateusza pełni rolę menadżera Markrox. Oto list, który przysłała mi po przyjęciu jej do klubu:
DROGI MARTINEZIE S.!
Dziękuję za przyjęcie mnie do klubu. Na prawdę chętnie pomogę. Dopiero co się rozkręcam tu na Ibizie, dając łupnia tym głupim burżujom w kolejnej edycji Słonecznej Korony. Niebawem wystartuję w Pucharze Ibizy. Wygraną, czyli okrągły milion dolarów przeznaczę na konto Markrox. Może to nie aż tyle co te trzy miliony, które wygrałeś w kasynie (zauważyłam, że powiększył ci się biceps prawej ręki - ile razy pociągnąłeś za tą dźwignię jednorękiego bandyty?:-D...btw a tak w ogóle to ty jesteś chyba leworęczny, tak?)Nie wiem czy będę uczestniczyła tak często w zawodach międzyklubowych, ale wiedz, że będę wspierała klub finansowo, a także mentalnie - będę waszą muzą wyścigową i nie tylko...gdy już złapiecie wenę, będziecie wygrywać :-).Pozdrawiam z mojej rezydencji w Sant Jordi. PS Dlaczego jesteś jedynym poetą w TDU?
Madame GTNa pytanie dlaczego jestem jedynym poetą w TDU, odpowiem później, Madame. Pora zająć się klubem!
The competition took place on "Kolodziejewo Island" and ended, so it's time to reactivate Markrox Club.
Unfortunatelly the first winner of TDU2 Competition haven't appeared till now not on Ibiza nor Oahu. But, the second winner - Mat
tthew - will accessible soon. He comes back from holidays.
tthew - will accessible soon. He comes back from holidays.
So taking advantage of this freetime when i'm not busy in making inter-club challenges (which I haven't organised yet to be honnest:-]), I decided to make some money in the casino with the destination to develop my club. I earned 3 milon dollars and transfered it straight to the club account.
In the meantime I've gathered some members. There are six of them for now, but I can't contact with them to make some activities. Altough with this semi-fake team (God bless their presence:-] ) I need only 2 new members to get to the next level of the club.
The only think that we (or I) need is experience points obtained from inter-club challenges. I'm waiting for Matthew which help me in this process of reactivation. And I'm waiting for other members too - I hope that they will join us to keep Markrox Club still alive - together.
We also have a great woman Madame GT. She declared to help us with making this club going. She is the manager, but only temporarily until the time when Matthew comes. Here is the letter that she sent after joining the club::
DEAR MARTINEZ S.!
I'm writing to thank you for your invitation to Markrox Club. I really want to help you. I'm just starting here on Ibiza beating these stupid rich-ones (with little cojones). I'm about to start racing in Ibiza Championship. And the prize meaning 1 milion dollars will go to Markrox Club. Maybe it's not as much as your 3 milions earned in casino (I noticed that your left bicep has growth - how many times you had pulled the lever of the automat?:-D...by the way you are left-handed person, yep?)I'm not sure if I will be able to attent to your inter-club races as farquent as I would have wanted, but I can assure you that I'm going to support your club financially and mentally - I'll be your racing muse and not only...when you get the inspiration, you will be winning.Greetings from my mansion in Sant Jordi. PS Why are you the only poet in TDU?
Madame GTI will answer later Madame, now it's time to take care of the club!